Podejrzany o morderstwo aresztowany w Pearson po powrocie do Kanady

bejsment.com 2 godzin temu

Funkcjonariusze policji z Sudbury aresztowali Romaina Sama, oskarżonego o podwójne zabójstwo, do którego doszło w sierpniu ubiegłego roku w jednym z mieszkań socjalnych na południu miasta.

26-letni Sam został zatrzymany 4 października na lotnisku międzynarodowym w Toronto przez funkcjonariusza służby celnej. Śledczy ustalili, iż po napadzie mężczyzna uciekł do południowego Ontario, a następnie opuścił kraj, zanim został zidentyfikowany. Zatrzymano go po powrocie do Kanady. Policja nie ujawnia, gdzie przebywał w międzyczasie, ponieważ dochodzenie wciąż trwa.

W niedzielę Sam stanął przed sądem, gdzie postawiono mu łącznie 15 zarzutów, w tym dwa o zabójstwo. Oskarżony uczestniczył w rozprawie za pośrednictwem wideokonferencji. Oprócz morderstwa zarzucono mu m.in. złamanie warunków zwolnienia za kaucją, nielegalne posiadanie broni, jej użycie w trakcie przestępstwa, celowanie z broni palnej, ukrywanie jej oraz nieostrożne przechowywanie.

Policja wcześniej ostrzegała, iż Sam może być uzbrojony i bardzo niebezpieczny. Każdy, kto posiada informacje o jego współsprawcach, proszony jest o kontakt z policją pod numerem 705-675-9171 lub anonimowo z Crime Stoppers – 705-222-8477.

Wcześniej w związku z tą sprawą zatrzymano już trzy inne osoby.
6 września w Toronto policja aresztowała 26-letnią Tinique Moore z południowego Ontario, którą również oskarżono o udział w zabójstwie.
44-letni Keaton Pren z Sudbury został ujęty bezpośrednio na miejscu zbrodni i usłyszał dwa zarzuty morderstwa pierwszego stopnia. Dwa dni później 32-letnia Stephanie Labelle została oskarżona o pomoc po fakcie.

Pren ma ponownie stanąć przed sądem 6 listopada, natomiast Labelle pojawi się na rozprawie online 30 października.

Do zbrodni doszło w budynku mieszkalnym przy 1960 Paris Street, znanym wcześniej jako Rumball Terrace. Policja znalazła tam ciała 41-letniej kobiety i 29-letniego mężczyzny, oboje mieszkańców Sudbury. Zginęli od ran postrzałowych, a ich nazwiska nie zostały ujawnione.

Śledczy są przekonani, iż zabójstwo było zaplanowane i nie stanowiło zagrożenia dla reszty mieszkańców. Motywy zbrodni pozostają nieznane. Pracownicy socjalni dodają, iż w ostatnich latach warunki życia w budynku znacząco się pogorszyły.

Idź do oryginalnego materiału