Po prawie trzech miesiącach z aresztu wyszedł wójt Suwałk

fakty.bialystok.pl 4 dni temu

Prokurator Podlaskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Białymstoku sam wystąpił z wnioskiem do sądu o uchylenie tymczasowego środka zapobiegawczego wobec wójta Suwałk Zbigniewa M. Musiał on jednak wpłacić poręczenie majątkowe. Zbigniew M. miał dowiedzieć się w maju tego roku o tym, iż wokół niego krążą śledczy. I to prawdopodobnie z tego powodu wyjechał z kraju. Twierdził później, iż na Litwie przeszedł zabieg medyczny, a całą sprawą jest zaskoczony, kiedy już Policja wydała komunikat o jego poszukiwaniu. Policjanci byli bardzo oszczędni w przekazywaniu informacji dotyczącej powodów sprawy, którą zajmowali się już od kilku miesięcy kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. A sprawa dotyczyła podejrzeń korupcyjnych. Zbigniew M. był poszukiwany na podstawie art. 228 § 5 Kodeksu Karnego, to jest za przyjmowanie korzyści majątkowej znacznej wartości albo jej obietnicy, w związku z pełnieniem funkcji publicznej. Dokładniej chodziło o to, iż miał otrzymywać pieniądze w zamian za korzystne decyzje dla konkretnych przedsiębiorców zajmujących się między innymi produkcją i transportem kruszyw oraz materiałów drogowych. Wójt Suwałk został zatrzymany we wrześniu tego roku i w

Idź do oryginalnego materiału