Po pieniądze do matki przyszedł z nożem

23-letni mieszkaniec Oświęcimia groził matce, iż użyje noża, jeżeli nie dostanie pieniędzy. Był zarówno pod wpływem alkoholu, jak i narkotyków.

Młody mężczyzna znęcał się nad swoją 52-letnią matką. Sprawa trafiła na policję i do prokuratury. Prokurator wydał zakaz zbliżania się do matki i kontaktowania się z nią.

Po narkotykach i alkoholu

Jednak dla syna chęć zdobycia pieniędzy na używki była silniejsza od realnej groźby tymczasowego aresztu za złamanie wspomnianego zakazu. 23-latek siłą wtargnął do mieszkania matki i grożąc jej nożem zażądał pieniędzy. Będący pod wpływem alkoholu i narkotyków agresor ostatecznie uciekł.

Policjanci natychmiast przystąpili do poszukiwań sprawcy. Dwa policyjne patrole pełniły służbę w pobliżu domu 52-latki, na wypadek, gdyby wyrodny syn chciał wrócić i spełnić groźbę.

Po kilku godzinach stróże prawa dostrzegli poszukiwanego niedaleko mieszkania matki. Ten zobaczywszy mundurowych wziął nogi za pas. Po krótkim pościgu z kajdankami na przegubach dłoni jechał już do Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu. Badanie wykazało 1,6 promila alkoholu w jego organizmie.

Gdy wytrzeźwiał 23-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty znęcania nad matką i usiłowania dokonania na niej rozboju z użyciem noża. Prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu o zastosowanie wobec mężczyzny tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się do tego wniosku i awanturnik pojechał na co najmniej trzy miesiące do aresztu.

Ofiara przerwała przemoc

Nie była to jedyna sprawa związana z przemocą, jaką w ostatnich dniach zajmowali się policjanci z powiatu oświęcimskiego. Do Komisariatu Policji w Brzeszczach przyszła 53-letnia kobieta. Powiadomiła, iż jej o cztery lata starszy partner wszczyna awantury podczas których używa wobec niej przemocy i grozi jej śmiercią.

Funkcjonariusze pojechali pod wskazany adres i zatrzymali mężczyznę. Prokurator zakazał mu zbliżania się do kobiety i kontaktowania się z nią. Nakazał mu też wyprowadzić się od partnerki.

Kryminalni wszczęli postępowanie, w toku którego zbiorą dowody i ustalą dokładne okoliczności, w jakich dochodziło do przemocy.