Po 40 latach policja identyfikuje seryjnego mordercę

Zdjęcia Kennetha Smitha, zidentyfikowanego przez policję w Toronto jako podejrzanego o zabójstwo trzech kobiet w latach 80. XX wieku.

Torontońska policja potwierdziła, iż to Kenneth Smith — zmarły w 2019 r. mieszkaniec Ontario — odpowiada za trzy brutalne zabójstwa kobiet z lat 80. i 90. XX wieku. Przełom nastąpił dzięki zaawansowanym badaniom DNA. Śledczy podkreślają, iż lista ofiar może być dłuższa.

Do zabójstw doszło na przestrzeni piętnastu lat. Policja twierdzi, iż ofiary nie znały się, a sposób ich śmierci był całkowicie odmienny — stąd przez lata sprawy nie były ze sobą kojarzone.

Zamordowane przez Smitha kobiety

Christine Prince (25 l.) — 1982 r.
Niania z Walii, pracująca w Toronto. Jej ciało znaleziono w rzece Rouge 22 czerwca 1982 r. Policja ustaliła, iż została napadnięta seksualnie, pobita i wrzucona do rzeki. Ostatni raz widziano ją, gdy jechała tramwajem na St. Clair Avenue West po godz. 1:00 w nocy.

Claire Samson (23 l.) — 1983 r.
Ostatni raz widziana 1 września 1983 r. przed hotelem Essex przy Jarvis Street, gdy wsiadała do samochodu nieznanego mężczyzny. Jej ciało znaleziono następnego dnia w lesie koło autostrady 93, na północ od Barrie. Zginęła od strzału z broni małokalibrowej.

Gracelyn Greenidge (41 l.) — 1997 r.
Asystentka pielęgniarska. Nie przyszła do pracy, więc odnaleziono ją w mieszkaniu przy Driftwood Avenue. Zmarła od ran kłutych.

Policja opisuje każde z morderstw jako „zbrodnię z premedytacją”.

Przełom po latach: skomplikowane DNA, nowa technologia i dopasowanie

Przez dziesięciolecia sprawy tkwiły w martwym punkcie. Przełom nastąpił dopiero:

• w 2016 r. – pierwsze powiązanie DNA łączące sprawy Prince i Samson,
• w 2017 r. – nowe dopasowanie dotyczące Greenidge,
• w listopadzie 2025 r. – pełna identyfikacja Kennetha Smitha jako sprawcy.

– Ta sprawa nie dawała nam spokoju – powiedział det. sierż. Steve Smith. –To było jak szukanie igły w stogu siana. Dopiero technologia z 2025 roku pozwoliła nam rozszyfrować niezwykle złożone próbki DNA.

Według policji Smith był wcześniej notowany za napaści seksualne, mieszkał i pracował w Toronto w czasie popełnienia morderstw, ale nigdy nie był podejrzanym w tych konkretnych sprawach.

Zmarł w 2019 r. w wieku 72 lat w Windsor.

– Nigdy nie stanie przed sądem. Wiemy, jak bolesne jest to dla rodzin, które czekały na sprawiedliwość ponad 40 lat – podkreślił zastępca komendanta policji Robert Johnson.

Śledczy: możliwe kolejne ofiary

Policja apeluje do osób, które mogły znać Smitha lub posiadają jakiekolwiek informacje o jego życiu i kontaktach, aby zgłosiły się do wydziału zabójstw.

Śledczy nie wykluczają, iż Smith mógł być seryjnym zabójcą.

– Takie sprawy nigdy nie byłyby rozwiązane bez nowoczesnych badań genetycznych. To technologia, która pozwala nam wracać do spraw pozornie nierozwiązywalnych – dodał det. Smith.