Pijany recydywista w Kolnie: zatrzymany dwukrotnie tego samego dnia z rosnącymi promilami!

4 godzin temu
Niecodzienna historia wydarzyła się w Kolnie, gdzie 35-letni mieszkaniec Podkarpacia został zatrzymany dwukrotnie w ciągu jednego dnia za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Pierwsze zatrzymanie ujawniło 2 promile w jego organizmie, by zaledwie trzy godziny później - po ponownym ujęciu - wynik ten wzrósł do blisko 2,5 promila. Sprawa ma swój początek w zaskakującym zgłoszeniu o "kradzieży", która okazała się być jedynie pijackim nieporozumieniem. Wszystko zaczęło się, gdy dyżurny kolneńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży samochodu na jednej ze stacji paliw. Zgłaszający twierdził, iż pojazd został już odnaleziony, ale nie mógł się do niego dostać. Na miejscu policjanci zastali właściciela auta oraz jego kolegę, obaj byli pod wyraźnym wpływem alkoholu. W toku rozmowy zgłaszający wycofał się z oskarżenia o kradzież, przyznając, iż doszło do nieporozumienia - auto zostało jedynie przestawione przez jego kolegę. Pierwotnie twierdził, iż na stację przywiózł ich znajomy taksówką, który następnie odjechał.

Dalsze czynności funkcjonariuszy ujawniły jednak prawdziwy przebieg wydarzeń: za kierownicą Audi siedział 35-letni kolega zgłaszającego. Mężczyzna ostatecznie przyznał się, iż to on prowadził pojazd na stację, twierdząc, iż przed jazdą wypił tylko jedno piwo. Badanie alkomatem rozwiało wszelkie wątpliwości, wskazując 2 promile alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo, policyjne systemy wykazały, iż 35-latek nie
Idź do oryginalnego materiału