POWIAT KAMIENNOGÓRSKI. Początek września okazał się gorący nie tylko pod względem pogody, ale i policyjnych interwencji wobec nietrzeźwych rowerzystów. W ciągu zaledwie kilku dni funkcjonariusze z Kamiennej Góry i Lubawki zatrzymali cztery osoby, które postanowiły prowadzić rower po alkoholu.
We wtorek, 2 września, około godziny 4 nad ranem w Kamiennej Górze zatrzymano 21-letniego mieszkańca Stalowej Woli. Dwa dni później, 4 września po południu, w Miszkowicach policjanci z Lubawki przyłapali 35-latka z prawie promilem alkoholu we krwi. W piątek, 5 września, doszło do dwóch kolejnych interwencji – przed godziną 10 w Kamiennej Górze wpadł 32-latek z wynikiem 0,9 promila, a kilka godzin później, również w mieście, zatrzymano 37-letniego rowerzystę po użyciu alkoholu.
Każdy z nich został ukarany mandatem, który prawdopodobnie odczuje w portfelu. Trzeźwość na drodze to nie banał – wystarczy jeden niepewny manewr, by skończyło się tragedią. Rower i alkohol to zwyczajnie fatalne połączenie.
mw
FOTO: ilustracja/AI
English (US) · 
Polish (PL) · 
Russian (RU) ·