Dzisiaj, krótko po godzinie 13:00, policjanci z drogówki zauważyli nietypowe zachowanie kierującej motorowerem na ulicy Dworcowej w Ostrowie Wielkopolskim. Kobieta jechała po chodniku, poruszając się „pod prąd”, a następnie przejechała przez przejście dla pieszych – wszystko to bez zsiadania z pojazdu. Zsiadła dopiero na widok policyjnego radiowozu.
Nielegalne manewry nie uszły uwadze czujnych funkcjonariuszy. Policjanci natychmiast podjęli interwencję i zatrzymali 31-letnią kobietę. Jak się okazało, nie tylko sposób poruszania się motorowerem był niezgodny z przepisami. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało ponad promil alkoholu w jej organizmie.
Poważne konsekwencje za jazdę po alkoholu
Przekroczenie 0,5 promila alkoholu we krwi kwalifikowane jest jako przestępstwo z art. 178a § 1 Kodeksu karnego. Grożą za to:
- grzywna, kara ograniczenia wolności albo więzienia do 2 lat,
- zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat,
- obowiązek zapłaty świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej – co najmniej 5 tys. zł.
Jazda po chodniku i przez przejście dla pieszych
Przepisy ruchu drogowego jasno zabraniają kierującym motorowerami poruszania się po chodniku (z wyjątkiem szczególnych sytuacji, np. gdy dopuszcza to znak lub brakuje jezdni). Również przejazd przez przejście dla pieszych jest niedozwolony – kierujący powinien zejść z pojazdu i go przeprowadzić.
Za te wykroczenia grożą mandaty:
- za jazdę motorowerem po chodniku – mandat w wysokości do 300 zł,
- za przejazd przez przejście dla pieszych – mandat do 150 zł.
Szybka rozłąka z nowym pojazdem
Jak ustalili policjanci, 31-latka dopiero co kupiła swój motorower. Niestety, bardzo gwałtownie będzie musiała pożegnać się z legalną jazdą.