Pies ugryzł 4-letnie dziecko na rowerze

2 tygodni temu

Słoneczna pogoda i ciepło na dworze to dobra okazja na wycieczkę rowerową. Odpoczynek pośród naturalnej zieleni poza miastem umieją zniweczyć agresywne psy – bezpańskie lub niedopilnowane. - Wracałam 1. maja koło południa z synami: 4-latkiem i 10-latkiem z przejażdżki rowerowej, kiedy zostaliśmy zaatakowani w Janowie przez psa – opisuje matka. - Starszy syn został ugryziony w but. Młodszy nie miał tyle szczęścia i pies zdążył go ugryźć pod kolanem. Wszystko działo się szybko.
Idź do oryginalnego materiału