Paweł Szopa przez cały czas bez listu żelaznego

3 dni temu
Zdjęcie: Fot. Wikipedia


Sąd Okręgowy w Warszawie odroczył do przyszłego wtorku (8 października) posiedzenie w sprawie wydania listu żelaznego dla podejrzanego w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w RARS biznesmena Pawła Szopy. Sąd chce potwierdzenia, iż przebywa on zagranicą.

W środę (2 października) w warszawskim sądzie odbyło się posiedzenie w sprawie wydania listu żelaznego dla Szopy.

Po posiedzeniu obrońca biznesmena mec. Jacek Dubois poinformował, iż sąd odroczył posiedzenie do przyszłego wtorku.

– Sytuacja od czasu wniosku o list żelazny się zmieniła. Strona obrończa, jak i strona oskarżycielska mają przedstawić stosowne dowody sądowi, bo to jest warunek wydania listu żelaznego i akurat tutaj nie ma sporu pomiędzy prokuraturą i obroną

– poinformował mec. Dubois.

Zaznaczył, iż sąd musi mieć pewność, iż jego klient przybywa za granicą.

– Sąd poprosił o uaktualnienie tej okoliczności

– powiedział.

Dodał, iż to standardowa procedura w takiej sytuacji.

– Osoba przebywająca za granicą stawia się u jakiegoś urzędnika. W zależności od kraju może to być adwokat, albo notariusz, który urzędowo po wylegitymowaniu stwierdza, iż danego dnia stawiła w takim miejscu, co jest dowodem iż przybywa poza granicami kraju

– wyjaśnił mec. Dubois.

List żelazny to specjalny dokument przyrzekający oskarżonemu pozostawanie na wolności do czasu prawomocnego zakończenia procedury karnej, w zamian za co oskarżony zobowiązuje się odpowiadać w procesie z tzw. wolnej stopy.

Idź do oryginalnego materiału