Mieli znęcać się nad kobietami: W piątkowym komunikacie Prokuratura Okręgowa w Katowicach informuje o skierowaniu do sądu aktu oskarżenia przeciwko Marcinowi F. i Bartłomiejowi K. To patostreamerzy znani pod pseudonimami Kawiaq i Tucznik. Prok. Aleksander Duda, rzecznik prokuratury, przekazał, iż w 2023 roku mężczyźni przeprowadzili "obserwowane przez kilkudziesięciotysięczną widownię relacje internetowe, w toku których wobec dwóch młodych kobiet zachowywali się w sposób wulgarny, obsceniczny, wyrażając przy tym zarówno pogardę dla obowiązujących zasad współżycia społecznego, jak też przekonanie o swojej całkowitej bezkarności".
REKLAMA
Zatrzymanie: Prok. Duda dodał, iż w wyniku działań streamerów jedna z kobiet po spożyciu dużej ilości alkoholu znalazła się w stanie realnie zagrażającym jej życiu i zdrowiu. "Druga z kobiet na skutek działania oskarżonych doznała obrażeń ciała, wymagających udzielenia jej pilnej pomocy medycznej" - czytamy. Mężczyźni, wówczas 18-latkowie, po transmisji wyjechali z Polski. Zostali zatrzymani po kilku dniach i doprowadzeni do katowickiej prokuratury. Ta złożyła wniosek o areszt tymczasowy, na co przystał sąd.
Zobacz wideo Mark Zuckerberg zapowiada poważne zmiany na Facebooku. To ukłon w stronę Trumpa
Co im grozi: Jak informuje prok. Duda, w akcie oskarżenia zarzucono oskarżonym popełnienie szeregu przestępstw. Chodzi o znęcanie się nad inną osobą, rozpowszechnianie nagiego wizerunku osoby za pośrednictwem internetu bez jej zgody, usiłowanie doprowadzenia innej osoby do obcowania płciowego, spowodowanie uszczerbku na zdrowiu, kierowanie gróźb karalnych i znieważenie funkcjonariusza publicznego. "Poszczególne czyny zarzucone oskarżonym zagrożone są karami więzienia różnej wysokości - choćby do 8 lat, w przypadku znęcania się nad inną osobą oraz usiłowania doprowadzenia do obcowania płciowego" - przekazał rzecznik prokuratury.
Przeczytaj także artykuł "Polak aresztowany w Bangkoku. Kobieta zarzuciła mu 'obsceniczną czynność' w sklepie" Źródło: Prokuratura Okręgowa w Katowicach