W piątek, 23 maja w wyniku działań operacyjnych prowadzonych przez funkcjonariuszy z wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Parczewie zatrzymano 28-latka, który posiadał znaczne ilości środków odurzających. W działaniach wykorzystano psa służbowego specjalizującego się w wyszukiwaniu zapachów narkotyków, którego precyzyjny węch okazał się niezawodny. W mieszkaniu podejrzanego ujawniono nie tylko klasyczne formy narkotyków, takie jak marihuana, mefedron i haszysz, ale również produkty spożywcze i elektroniczne papierosy zawierające THC. Policjanci przeszukali zarówno mieszkanie, jak i auto należący do 28-latka. W jednym z pokoi ujawnili znaczne ilości środków odurzających – zarówno w formie suszu roślinnego, jak i substancji twardych. Znaleziono także papierosy elektroniczne zawierające THC oraz produkty spożywcze – chipsy, ciastka i żelki – nasączone tą psychoaktywną substancją.Substancje były starannie poporcjowane i zapakowane w kolorowe woreczki strunowe oraz szklane słoiki, co świadczyło o przygotowaniach do ich dalszej dystrybucji. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 200 porcji dilerskich marihuany, mefedronu i haszyszu oraz około 300 gramów artykułów zawierających THC.Zabezpieczone substancje zostały przebadane testerem narkotykowym, który potwierdził ich odurzający charakter. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do parczewskiej komendy, a następnie osadzony w celi. W niedzielę został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Parczewie, gdzie usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz przygotowania do wprowadzenia ich do obrotu. Tego samego dnia sąd rejonowy zdecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy.– Działania funkcjonariuszy były skuteczne dzięki dobrej pracy operacyjnej oraz współpracy z przewodnikiem psa służbowego. To kolejny przykład na to, iż niekonwencjonalne formy dystrybucji narkotyków – jak żelki czy chipsy z THC – są obecne również na naszym lokalnym rynku, ale nie umykają uwadze policji – podkreśla sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk, oficer prasowa KPP w Parczewie.28-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są dalsze zatrzymania.