Informacje o dramatycznym zdarzeniu gostyńska policja otrzymała w niedzielę wieczorem, przed godz. 20.00. Na prywatnej posesji w Smogorzewie (gm. Piaski), której właściciel prowadzi zakład rusznikarski, posiada też magazyn broni i amunicji, miało dojść do strzelaniny. 
Gostyńska policja, po informacjach od świadka, który miał słyszeć przynajmniej jeden strzał, urządziła obławę. Funkcjonariusze KPP w Gostyniu zostali wezwali do akcji,  akcja trwała do północy.  Na terenie powiatu gostyńskiego zatrzymano w sumie pięć osób (pierwsze dwie w samochodzie, który na leśnej drodze wpadł do rowu), w tym właściciela rusznikarni ze Smogorzewa. Obława okazała się skuteczna i ujęto kolejnych dwóch mężczyzn.
Czterej zatrzymani to  mężczyźni z województwa lubuskiego w wieku od 28 do 46 lat. Są już znani policji - w przeszłości notowani za przestępstwa przeciwko mieniu oraz przestępstwa skarbowe.
Przed południem oficer prasowa KPP w Gostyniu informowała, iż gostyńscy kryminalni weryfikują, jaką rolę w dramatycznej sytuacji ogrywał rusznikarz ze Smogorzewa.
Mężczyzna posiadał wszelkie wymagane pozwolenia do prowadzenia tego typu działalności – zapewniała kom. Monika Curyk.
Następnie sprawę przejęła Komenda Wojewódzka Policji, która prowadzi działania pod nadzorem prokuratora okręgowego. Po oględzinach, przeprowadzonych na terenie firmy rusznikarskiej pod Gostyniem zabezpieczono kilkanaście sztuk broni należącej do właściciela posesji. 
- 14 sztuk to broń zarejestrowana do celów kolekcjonerskich i sportowych.  Zabezpieczyliśmy też jeden pistolet  zarejestrowany do celów sportowych, należący do właściciela posesji, z którego mogły być oddane strzały.  Łącznie to 15 sztuk broni krótkiej i długiej.  Przy pozostałych zatrzymanych mężczyznach policjanci broni nie znaleźli – informował mł. insp. Andrzej Borowiak.
Najnowsze informacje podaje mediom Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Łukasz W. - właściciel posesji, z której w niedzielny wieczór odjechali zatrzymani mężczyźni, podejrzany jest o usiłowanie zabójstwa czterech osób. Miał oddać w ich kierunku kilkanaście strzałów z pistoletu, ranne zostały dwie osoby – jeden mężczyzna w brzuch, drugi w dłoń. 
Aktualne wiadomości z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu mówią o zamiarze tymczasowego aresztowania. 
- Łukasz W., podejrzany o próbę zabójstwa czterech osób nie przyznał się podczas przesłuchania. Jutro prokurator skieruje wniosek o jego tymczasowe aresztowanie – informuje Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. 

















                        English (US)  ·       
                        Polish (PL)  ·       
                        Russian (RU)  ·