Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, określany także jako Fundusz Sprawiedliwości, to państwowy fundusz celowy. Powstał po to, by pomagać pokrzywdzonym, świadkom przestępstw oraz osobom, które odbyły karę więzienia i próbują wrócić do uczciwego życia. Za jego działalność odpowiada Ministerstwo Sprawiedliwości.
Kilka miesięcy temu wyszło na jednak jaw, iż kiedy resortem kierował Zbigniew Ziobro, pieniądze z FS nie płynęły jedynie na pomoc ofiarom przestępstw, ale także do ludzi i organizacji powiązanych z poprzednią ekipą rządzącą.
Czym jest Fundusz Sprawiedliwości? To w tej sprawie ścigany jest Romanowski
Jednym z polityków bezpośrednio nadzorujących Fundusz był ówczesny wiceminister Marcin Romanowski. Polityk Solidarnej Polski, następnie Suwerennej Polski, a w tej chwili Prawa i Sprawiedliwości, był wiceszefem MS w latach 2019-2023.
"Afera Funduszu Sprawiedliwości dotyczy niezgodnego z prawem, niezgodnego z celami Funduszu, uznaniowego, służącego wyłącznie jednemu środowisku partyjnemu, a także służącego osobistym korzyściom dysponowania wielomilionowymi dotacjami państwowymi" – mogliśmy przeczytać w oświadczeniu opublikowanym lipcu na stronie resortu sprawiedliwości.
I dalej: "Trafiały one w znacznej mierze do instytucji powiązanych z politykami zarządzającymi Funduszem. Były także traktowane jako sposób na realizację celów wyborczych i wsparcie kampanii politycznych ówczesnego kierownictwa Ministerstwa Sprawiedliwości".
Minister Adam Bodnar przypomniał w nim także, iż zarzuty w sprawie usłyszało do tamtego czasu 11 osób. I dodał, iż "istnieje duże prawdopodobieństwo kolejnych zatrzymań, zarzutów, a także wniosków o uchylenie immunitetów".
"Jednym z najbardziej bulwersujących wątków badanych przez zespół śledczy jest kwestia przyznania 100 milionów złotych dotacji dla Fundacji Profeto, z których 66 milionów złotych zostało wypłaconych Fundacji. Za środki z Funduszu Sprawiedliwości Fundacja Profeto rozpoczęła realizację ogromnej inwestycji budowlanej pod nazwą 'Archipelag', która miała być własnością Fundacji" – przekazano w komunikacie MS.
Podejrzanym jest m.in. ks. Michał Olszewski, prezes fundacji Profeto, który zasłynął tym, iż odprawiał egzorcyzmy dzięki salcesonu. W ocenie śledczych organizacja nie spełniała wymagań formalnych i merytorycznych, by otrzymać te pieniądze. Urzędnicy, którzy decydowali o przyznaniu tych środków – jak podawała Prokuratura Krajowa – mieli działać wspólnie i w porozumieniu z prezesem fundacji.
Będą kolejne zarzuty dla Romanowskiego?
W połowie października prokuratura przedstawiła też zarzuty posłowi Marcinowi Romanowskiemu, który uciekł z Polski i w czwartek 19 grudnia otrzymał azyl polityczny na Węgrzech.
Śledczy zarzucają mu popełnienie 11 przestępstw, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawianie konkursów na pieniądze z FS. Pozostałe zarzuty dotyczą m.in. przekroczenia uprawnień, przywłaszczenia mienia – ponad 107 mln zł oraz usiłowania przywłaszczenia pieniędzy w kwocie ponad 58 mln zł.
W piątek 20 grudnia minister sprawiedliwości Adam Bodnar i prokurator krajowy Dariusz Korneluk zwołali konferencję prasową, na której dowiedzieliśmy się, iż śledczy zamierzają rozszerzyć zarzuty. Korneluk powiedział, iż "fakt, iż Romanowski zbiegł na terytorium Węgier, nie oznacza, iż wątki z jego udziałem zostały w jakikolwiek sposób zatamowane".
– Już dzisiaj prokurator dostrzega konieczność uzupełnienia zarzutów dla pana Romanowskiego o kolejne siedem bardzo poważnych przestępstw natury kryminalnej związanej z wydatkowaniem przez niego w sposób przestępczy środków z Funduszu Sprawiedliwości – poinformował. I dodał, iż najpierw prokuratura skieruje do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu Romanowskiego "w zakresie tych zarzutów".
Bodnar powiedział z kolei, iż w sprawie posła PiS będzie konieczne zaangażowanie Unii Europejskiej i Rady Europy.
– Nie możemy pozwolić sobie na to, aby osoby, które są podejrzewane o popełnienie tak poważnych przestępstw, po prostu uciekały przed polskim wymiarem sprawiedliwości – stwierdził. – Sprawa Funduszu Sprawiedliwości jest przeze mnie traktowana absolutnie priorytetowo – podkreślił.