Oszustwo na ponad 330 tysięcy

Dwaj mieszkańcy województwa dolnośląskiego zatrzymani pod zarzutem dokonania oszustwa na kwotę ponad 330 tysięcy złotych. Poszkodowany to mieszkaniec gminy Gołuchów. Podejrzanym grozi do 10 lat więzienia.

Pod koniec listopada do pleszewskiej komendy zgłosił się mieszkaniec gminy Gołuchów, który padł ofiarą oszustów. Jak informuje pleszewska policja, w połowie listopada z pokrzywdzonym skontaktował się mężczyzna, który podał się za przedstawiciela spółki, produkującej żywność na bazie zbóż. Wyraził on chęć kupna 400 ton kukurydzy.

Mieszkaniec gminy Gołuchów po sprawdzeniu wiarygodności firmy zdecydował się na podpisanie umowy, którą otrzymał pocztą elektroniczną. Po odbiór towaru przyjechali pracownicy firmy transportowej, którą wynajął rzekomy pracownik spółki. Kukurydza trafiła do Gdańska, natomiast pieniądze na konto oszusta. Okazało się bowiem, iż wskazana firma nie zawarła z pokrzywdzonym żadnej umowy, a mężczyzna o podanym nazwisku nigdy w niej nie pracował.

Dochodzenie w tej sprawie prowadzili pleszewscy policjanci we współpracy z mundurowymi z Komisariatu Policji w Chojnowie oraz Komendy Powiatowej Policji w Kamieniu Pomorskim. W efekcie udało się zatrzymać dwóch mężczyzn, mieszkańców województwa dolnośląskiego.

Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Pleszewie, która prowadzi postępowanie w tej sprawie, Sąd Rejonowy w Pleszewie zastosował wobec mężczyzn tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.

Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.