Dwie kobiety zostały ofiarami oszustów straciły swoje oszczędności. Jedną złoczyńca wystraszył, a drugą przekonał dużymi zyskami.
Do 85-latki z gminy Oświęcim zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Powiedział, iż włamywacze planują skok na jej dom i kradzież gotówki, a także zamierzają „wyczyścić” konto bankowe. Zaproponował, by seniorka swoje oszczędności przekazała policji w depozyt.
Kobieta pojechała do banku, by wypłacić pieniądze. Kiedy wróciła do domu, spakowała 40 tysięcy złotych do reklamówki i zgodnie z telefoniczną instrukcją zostawiła ją na płocie. Po kilku minutach pieniądze zabrał człowiek w czerwonej bluzie.
Z kolei 67-letnia mieszkanka Kęt przeglądając Internet zobaczyła reklamę firmy zajmującej się inwestycjami w akcje firmy PKN Orlen. Kliknęła w link i podała dane do kontaktu. Kilkadziesiąt minut później na jej telefon zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika firmy inwestycyjnej. W rozmowie kęczanka potwierdziła chęć inwestycji. Rozmówca posługujący się fachowym słownictwem zapewnił o dużych zyskach w krótkim czasie. Ostatecznie zdobył zaufanie kobiety, która na wskazane konto przelała 20 tysięcy złotych. Po tej operacji kontakt z firmą się urwał.
„Pamiętajmy, policjant nie dzwoni, aby powiadomić o prowadzonej akcji, a pracownik banku nie dzwoni, aby powiadomić o włamaniu na konto. Transakcji finansowych nie należy zawierać, kierując się przypadkowymi reklamami w Internecie, zwłaszcza telefonicznie nieznanymi osobami” – ostrzega aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.
Ostrzegamy
Kiedy dzwoni osoba podająca się za policjanta czy pracownika banku informująca, iż oszczędności są zagrożone, należy traktować to jako próbę oszustwa. Trzeba się natychmiast rozłączyć i powiadomić policję oraz swój bank.
Nie należy udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej np. dzięki programów: TeamViewer, AnyDesk, Quick Support, a także żadnych informacji dotyczących karty płatniczej lub kredytowej, czy też skanu dowodu osobistego. Nie należy też instalować dodatkowego systemu na urządzeniach, z których następuje logowanie do bankowości internetowej
Listę instytucji finansowych zajmujących się funduszami inwestycyjnymi publikuje Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) – TUTAJ. Na stronie KNF można też sprawdzić, czy firma inwestycyjna nie znajduje się na liście ostrzeżeń – TUTAJ.
Ostrzeżenie przed oszustami warto przedstawić swoim bliskim, znajomym, sąsiadom, zwłaszcza seniorom Najlepiej posłużyć się konkretnymi przykładami, które ku przestrodze publikujemy w Faktach Oświęcim.