Mundurowi zatrzymali 28-letniego mieszkańca Śląska podejrzanego o udział w serii oszustw dokonywanych metodą „na policjanta”. Mężczyzna, pełniący rolę tzw. „odbieraka”, został ujęty na gorącym uczynku, gdy próbował odebrać pieniądze od jednej z mieszkanek powiatu oleskiego. Na wniosek prokuratury sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Podejrzanemu grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło po zgłoszeniu, jakie odebrał dyżurny oleskiej komendy. 72-letnia mieszkanka powiatu poinformowała policjantów, iż skontaktował się z nią telefonicznie mężczyzna podający się za funkcjonariusza. Oszust twierdził, iż syn seniorki spowodował wypadek drogowy, w którym poszkodowana została kobieta w ciąży. W celu jego rzekomego uwolnienia z aresztu miałaby uiścić poręczenie majątkowe.
Starsza kobieta, podejrzewając próbę oszustwa, wykazała się wyjątkową rozwagą. Utrzymując rozmowę z fałszywym „policjantem”, jednocześnie skontaktowała się z prawdziwą policją. Dzięki jej postawie oraz błyskawicznej reakcji funkcjonariuszy doszło do zatrzymania 28-latka na gorącym uczynku. W jego samochodzie mundurowi zabezpieczyli gotówkę w wysokości 82 100 zł i 5 000 euro.
– W toku prowadzonych czynności olescy policjanci ustalili, iż zatrzymany uczestniczył w podobnych oszustwach, a jego ofiarą padła mieszkanka gminy Jemielnica, od której kilka dni wcześniej podejrzany odebrał pieniądze i biżuterię wartości ponad 15 000 zł. Także w tym przypadku pieniądze i kosztowności miały służyć jako poręczenie majątkowe za bliską pokrzywdzonej, która rzekomo spowodowała poważny wypadek komunikacyjny. Ponadto, 12 maja br., w Sierakowie Śląskim podejrzany tą samą metodą wyłudził ponad 100 000 zł – informuje mł. asp. Marek Kotara z oleskiej policji.
Zatrzymany został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Oleśnie, gdzie usłyszał zarzuty dotyczące dwóch oszustw, usiłowania oszustwa oraz złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. 28-latek przyznał się do winy.
Na wniosek śledczych sąd zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztu. Sprawcy grozi kara choćby do 8 lat więzienia.
Policja apeluje o ostrożność i rozwagę, szczególnie w przypadku seniorów, którzy przez cały czas pozostają głównym celem oszustów działających metodą „na wnuczka” czy „na policjanta”. W przypadku podejrzeń o próbę wyłudzenia warto niezwłocznie skontaktować się z najbliższą jednostką Policji lub zadzwonić pod numer alarmowy 112.