Ponad 40-letnia ostrowianka postanowiła sprzedać samochód. Skontaktował się z nią potencjalny kupiec, który przedstawił się jako Maciej Biernacki z Krotoszyna/Poznania. Ostrowianka straciła samochód i nie zobaczyła pieniędzy.
14 czerwca do Ostrowa Wlkp. przyjechał kupiec zainteresowany nabyciem auta marki Mini.
Pan siedząc przy nas mówił, iż zrobi przelew za auto. W pewnym momencie wyszedł, bo jak mówił miał przy sobie tylko prawo jazdy, więc musi iść na Lewiatan do kolegi do samochodu po dowód osobisty. Nie było go chwilę… dłuższą chwilę, co powinno nam dać do myślenia… pan wrócił i za chwilę po podpisaniu umowy przesłał nam potwierdzenie przelewu, który rzekomo wykonał na konto córki. Oba konta były w różnych bankach. Nie myśląc nie zorientowaliśmy się, iż to podrobione potwierdzenie… pan zabrał kluczyki oraz samochód od poniedziałku jego telefon jest wyłączony…
Może ktoś gdzieś widział auto lub miał taką samą sytuację proszę o kontakt z Policją w Ostrowie Wlkp.
– prosi pani Marzena.