Policjantom tłumaczył, iż nie wie, jak wyglądają rośliny marihuany i był przekonany, iż wiezie kwiaty. Z kolei do niemal 80 gramów mefedronu postanowił się nie odnosić. niedługo okaże się czy 29-latek równie oszczędny w słowach będzie przed sądem, ponieważ usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających.