„Odwiedziny” saperów na Polkowicach Dolnych. Znaleziono minę

2 dni temu

We wtorek wieczorem jeden z mieszkańców osiedla Polkowice Dolne znalazł fragment miny przeciwpiechotnej. Powiadomiono policję i saperów z głogowskiej jednostki wojskowej. Żołnierze zabezpieczyli niebezpieczny odłamek.

Niewybuch zauważono w rejonie ulicy Jana Pawła II.

– Około godziny 20 wyszliśmy z psem na spacer i on zaczął koło tego kopać – opowiada pani Pamela, mieszkanka bloku przy ulicy Jana Pawła II. – Mąż zainteresował się tym, zadzwoniliśmy do straży miejskiej. Zaraz przyjechali, zabezpieczyli teren i powiedzieli, żebyśmy wrócili do domu. Stres był, bo to blisko budynku. Nigdy wcześniej nie było podobnej sytuacji.

Na miejsce wezwano także policyjny patrol.

– Wezwaliśmy również patrol policji – mówi Artur Gałuszka, komendant Straży Miejskiej w Polkowicach. – Po ich ocenie, zgodnie z kompetencjami, teren został zabezpieczony do czasu przybycia patrolu saperskiego.

Na miejscu, saperzy z głogowskiej jednostki zabezpieczyli fragment miny. Nie była konieczna ewakuacja mieszkańców tej części osiedla.

– Saperzy zakwalifikowali ten przedmiot jako element miny przeciwpiechotnej – mówi Marek Zalewski z Gminnego Centrum Zarządzania Kryzysowego. – To, jak bardzo był on niebezpieczny, okaże się po detonacji na poligonie.

W przypadku znalezienia niewybuchu należy natychmiast powiadomić policję, która sprawdzi czy jest on niebezpieczny i zawiadomi o tym fakcie jednostkę wojskową. Do czasu przybycia patrolu minerskiego teren jest zabezpieczony. Znalezionych niewybuchów nie wolno podnosić, odkopywać, przenosić, wrzucać do ogniska ani do miejsc takich, jak stawy czy głębokie rowy.

MATERIAŁ PARTNERSKI

Idź do oryginalnego materiału