Kolejny damski bokser trafił za kraty, choć na razie na trzy miesiące. 31-latek z Zatora od dekady stosował przemoc wobec własnej matki.
Operator numeru alarmowego 112 przesłał do policji zawiadomienie o awanturze domowej w domu w Zatorze. Policjanci pojechali pod wskazany adres, pod którym zastali 54-letnią kobietę i jej 31-letniego syna.
Mężczyzna był pijany. Chciał od matki pieniędzy. Gdy ta odmówiła, wpadł w szał. Kobieta przyznała, iż to nie pierwszy raz. Mundurowi zatrzymali agresora i przewieźli go do celi w Komendzie Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu. Badanie alkotesterem wykazało trzy promile alkoholu w organizmie zatorzanina.
Kiedy wyrodny syn trzeźwiał, kryminalni zbierali dowody przeciwko jego niecnym występkom. Ustalili, iż nie tylko usiłował dokonać rozboju na matce, ale też znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie od 10 lat.
Prokurator przedstawił mężczyźnie zarzuty, a następnie, mając na uwadze ochronę pokrzywdzonej, zawnioskował o objęcie go tymczasowym aresztem. Sąd Rejonowy w Oświęcimiu przychylił się do wniosku i zdecydował, iż 31-letni zatorzanin najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Za usiłowanie rozboju grozi kara od dwóch do 12 lat, natomiast za znęcanie się do pięciu lat więzienia.
Policjanci apelują: Przerwij przemoc
Policjanci apelują, aby osoby pokrzywdzone przemocą złożyły zawiadomienie. Ważne, aby przemoc została ujawniona. Funkcjonariusze kierują swój apel o przerwanie przemocy również do osób, które są jej świadkami. Najczęściej są to sąsiedzi lub najbliższa rodzina. Osoby te informując o przemocy swoją postawą dają siłę i wsparcie osobom pokrzywdzonym. Pomocą osobom pokrzywdzonym przemocą służy również wiele instytucji między innymi: powiatowe centra pomocy rodzinie, ośrodki pomocy społecznej, a także ośrodki interwencji kryzysowej.