W trakcie interwencji mundurowi ustalili, iż 47-letni Gruzin legalnie przebywa w Polsce. Okazało się też jednak, iż mężczyzna ma przy sobie zabronione rzeczy. Czuć było od niego też zapach marihuany. Delikwent przyznał, iż ma przy sobie wspomniany narkotyk i im go pokazał.
47-latek wyjaśnił, iż zielono-brunatny susz kupił na swój użytek tego samego dnia, bo choruje na epilepsję. Przetransportowano go więc na komendę.
Źródło: Straż Miejska w Warszawie