Poseł PiS Dariusz Matecki został tymczasowo aresztowany w związku ze śledztwami dotyczącymi nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości i fikcyjnym zatrudnieniem w Lasach Państwowych.
We wtorek w jego mediach społecznościowych pojawił się nowy wpis: „Wasze wsparcie i ciepłe słowa mają dla nas, i wiemy, iż także dla Darka, ogromne znaczenie. W tych trudnych chwilach każda wiadomość, każdy gest pamięci i solidarności dodaje sił i nadziei”.
Dariusz Matecki w areszcie. „Możecie napisać do niego list”
„Najprostszym, ale jednocześnie najcenniejszym wsparciem jest słowo. jeżeli chcecie dodać Darkowi otuchy, możecie napisać do niego list lub wysłać pocztówkę” — piszą autorzy wpisu. Podany został następnie adres aresztu na warszawskim Służewcu. „Gazeta Wyborcza” informowała, iż Dariusz Matecki przebywa tam w „warunkach szczególnej izolacji i zabezpieczenia”.
Wpis na profilu polityka zakończono słowami „z wdzięcznością, w imieniu rodziny i przyjaciół”, a podpisano „redakcja”. Dołączono też zdjęcie posła, na którym widnieje logo Telewizji Republika.
Zatrzymanie Dariusza Mateckiego. Usłyszał sześć zarzutów
W piątek rano funkcjonariusze ABW zatrzymali posła na terenie Warszawy. Prokuratura Krajowa postawiła posłowi sześć zarzutów zagrożonych karą do 10 lat pozbawienia wolności. — Są to zarzuty związane ze sprzeniewierzeniem pieniędzy pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości, jak i zarzuty związane z praniem brudnych pieniędzy oraz fikcyjnym zatrudnieniem w strukturach Lasów Państwowych — powiedział rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Matecki skorzystał z prawa do złożenia wyjaśnień, nie przyznał się do stawianych mu zarzutów.
English (US) · 
Polish (PL) · 
Russian (RU) ·