NOWY TOMYŚL: Fałszywy policjant, inwestycje i kryptowaluty – oszuści nie próżnują! Stracił aż 40 tysięcy euro.

2 godzin temu

Telefon, który zaczyna się od słów: „Dzień dobry, tu Policja…”, dramatyczna informacja o kłopotach bliskiej osoby czy propozycja szybkiego zarobku w Internecie – to tylko niektóre z metod, jakie stosują oszuści, by wyłudzić pieniądze. W ostatnich tygodniach w powiecie nowotomyskim kilku mieszkańców padło ofiarą takich działań i straciło znaczne oszczędności.




Sprawcy działają w różny sposób – jedni podszywają się pod funkcjonariuszy Policji lub innych służb, inni wykorzystują naiwność i wiarę w szybki zysk, oferując fałszywe inwestycje. Niezależnie od metody cel jest zawsze ten sam – wzbudzić emocje, odebrać czujność i nakłonić ofiarę do przekazania pieniędzy.

Do Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu zgłosił się mężczyzna, który został zmanipulowany przez oszustów oferujących rzekome inwestycje finansowe. Wierząc w obietnice szybkiego i wysokiego zysku, wpłacił środki, po czym kontakt z „doradcami” nagle się urwał. Stracił aż 40 tysięcy euro.

W innym przypadku mieszkanka powiatu odebrała telefon od mężczyzny podającego się za funkcjonariusza niemieckiej Policji. Usłyszała, iż jej syn został zatrzymany i aby go uwolnić, musi przekazać dużą sumę pieniędzy. Przejęta i zestresowana kobieta postąpiła zgodnie z instrukcjami oszusta, tracąc 23 tysiące złotych.

Oszuści wykorzystali także popularność kryptowalut. Kolejna mieszkanka naszego powiatu uwierzyła w ofertę związaną z możliwością wypłaty wysokiego zysku z inwestycji w wirtualne waluty. Zgodnie z instrukcjami fałszywego „konsultanta” dokonywała kolejnych przelewów, rzekomo potrzebnych do uruchomienia wypłaty zgromadzonych środków. W rzeczywistości pieniądze trafiały bezpośrednio na konta przestępców, a kobieta straciła blisko 40 tysięcy złotych.

Policjanci apelują, by zachować szczególną ostrożność. Funkcjonariusze nigdy nie żądają pieniędzy w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. W razie wątpliwości zawsze należy skontaktować się z rodziną lub zadzwonić na numer alarmowy 112. Każdy telefon lub wiadomość, w której ktoś domaga się szybkiego przekazania pieniędzy, powinien wzbudzić naszą czujność.

Pamiętajmy, iż oszuści potrafią podszywać się pod instytucje, urzędników, a choćby Policję. Nie dajmy się zmanipulować i reagujmy rozsądnie – a każdy przypadek próby wyłudzenia pieniędzy niezwłocznie zgłaszajmy Policji.

/ mł. asp. Maja Pietruńko /

Idź do oryginalnego materiału