Po fali kradzieży torebek i telefonów z klatek schodowych, znanych jako działalność „chwytaczy klamek”, teraz pocztą pantoflową rozchodzi się informacja o nowym, bardziej niepokojącym procederze. Mieszkańcy ostrzegają się wzajemnie przed dziwną, białą substancją, rzekomo nanoszoną na drzwi mieszkań.