Nowe szczegóły w sprawie dewastacji hotelu w gminie Bochnia. Prokuratura ujawnia skalę zniszczeń

Kilka dni temu informowaliśmy o sprawie kradzieży i dewastacji nieczynnego hotelu na terenie gminy Bochnia, w wyniku której straty oszacowano na ponad 1,5 mln zł. Policja zatrzymała wówczas trzech mężczyzn, którzy – decyzją sądu – trafili do tymczasowego aresztu. Teraz Prokuratura Rejonowa w Bochni ujawniła znacznie więcej szczegółów dotyczących tego przestępstwa.

Śledztwo i ustalenie sprawców

Jak poinformowała prokuratura, śledztwo zostało wszczęte 14 listopada br. i dotyczy włamania do jednego z hoteli położonych na terenie gminy Bochnia, kradzieży elementów jego wyposażenia oraz zniszczenia mienia wielkiej wartości. W toku postępowania, m.in. na podstawie zabezpieczonych śladów daktyloskopijnych, ustalono trzech sprawców – mieszkańców Myślenic: Grzegorza Ch., Piotra M. i Michała P.

Podczas przeszukania u jednego z nich ujawniono część skradzionego mienia. Wszyscy trzej zostali zatrzymani i doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty.

Włamanie, kradzieże i dewastacja na ogromną skalę

Z ustaleń śledczych wynika, iż podejrzani działali wspólnie i w porozumieniu w okresie od 10 sierpnia do 20 września 2025 roku. Do wnętrza nieczynnego hotelu dostali się wyłamując zamek w drzwiach balkonowych. Następnie, podczas kolejnych wizyt, sukcesywnie wynosili wyposażenie obiektu.

Lista skradzionych przedmiotów jest bardzo długa. Obejmuje m.in. telewizory, głośniki, piece gazowe, baterie łazienkowe, kaloryfery, lampy i kinkiety, przewody elektryczne z miedzi, miedziane rurki oraz elementy klimatyzatorów.

Równocześnie sprawcy dopuścili się dewastacji budynku. Jak opisuje prokuratura, hotel został praktycznie zniszczony: wyrwano instalacje ze ścian, zdemontowano i rozbito kaloryfery oraz umywalki, zerwano sufity podwieszane wraz z ociepleniem, wybijano dziury w ścianach i drzwiach, a także zniszczono płytki łazienkowe. W efekcie obiekt stał się całkowicie niezdatny do użytku.

Łączna wartość skradzionego mienia i dokonanych zniszczeń wyniosła dokładnie 1 660 500 zł, co – jak podkreśla prokuratura – stanowi mienie wielkiej wartości.

Zarzuty i tymczasowy areszt

Prokurator zarzucił podejrzanym popełnienie przestępstw z art. 279 §1 kodeksu karnego (kradzież z włamaniem) oraz art. 288 §1 kk (zniszczenie mienia), przy zastosowaniu m.in. art. 294 §1 kk, dotyczącego mienia wielkiej wartości. Po przesłuchaniu sprawców złożono wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania.

Wniosek ten został uwzględniony – Sąd Rejonowy w Bochni zdecydował o trzymiesięcznym areszcie wobec całej trójki. Podejrzanym grozi kara od roku do choćby 10 lat pozbawienia wolności.