Twórca Red is Bad zostanie w areszcie: 5 listopada Sąd Rejonowy Katowice-Wschód przychylił się do Wniosku Prokuratury Krajowej o utrzymanie tymczasowego aresztu dla Pawła S. Decyzja została uzasadniona obawą ucieczki lub matactwa. Obrońcy podejrzanego złożyli zażalenie, które w czwartek (21 listopada) zostało rozpatrzone przez Sąd Okręgowy w Katowicach. Zadecydował on, iż Paweł S. pozostanie w areszcie. Środek zapobiegawczy ma obowiązywać do 28 stycznia.
REKLAMA
Afera RARS: Paweł S. był ścigany listem gończym, europejskim nakazem aresztowania oraz czerwoną notą Interpolu w związku ze śledztwem w sprawie nieprawidłowości w dysponowaniu funduszami Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Według śledczych dochodziło do preferencyjnego traktowania niektórych firm i zakupu sprzętu po zawyżonych cenach. Przedsiębiorca został zatrzymany 25 października w Dominikanie, a 30 października deportowano go do Polski.
Zobacz wideo Michał Woś do Koalicji rządzącej: Wy jesteście likwidatorami Polski
Paweł S. usłyszał zarzuty: Dotyczą one udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, współdziałania w przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, a także prania brudnych pieniędzy. Według śledczych podmiot reprezentowany przez przedsiębiorcę uzyskał z RARS kwotę co najmniej 245 575 688 zł. Zaznaczono, iż realizacja umów była "sprzeczna z zasadami bezstronnego i obiektywnego traktowania oferentów" oraz "racjonalnego gospodarowania publicznymi środkami". Pawłowi S. grozi kara do 10 lat więzienia. Więcej informacji w artykule: "Poseł PiS o sprawie Pawła S.: jeżeli ktoś z bodnarowcami wchodzi w układy, tylko zniszczy godność".Źródło: IAR