Najwyższa Izba Kontroli wystawiła Instytutowi Pamięci Narodowej druzgocącą ocenę. Z raportu wynika, iż niemal połowa wydatków IPN w latach 2022–2025 była nieefektywna lub niezgodna z prawem. Kontrolerzy wskazali m.in. na niegospodarność, błędy w zamówieniach publicznych i wydatki na projekty, które nigdy nie powstały.

Fot. Warszawa w Pigułce
NIK miażdży raportem IPN. Miliony złotych wydane bez efektu
Najwyższa Izba Kontroli wystawiła Instytutowi Pamięci Narodowej druzgocącą ocenę. W raporcie „Gospodarka finansowo-majątkowa IPN” NIK wskazuje na liczne nieprawidłowości w zarządzaniu majątkiem i środkami publicznymi w latach 2022–2025. Według ustaleń kontrolerów niemal połowa wydatków objętych analizą — aż 47,6 mln zł — została rozdysponowana w sposób nieefektywny i nieoszczędny.
Negatywna ocena działalności IPN
Kontrola objęła gospodarkę finansową i majątkową Instytutu, który dysponuje środkami z budżetu państwa oraz majątkiem Skarbu Państwa. Jak podkreśliła NIK, sposób ich wykorzystywania powinien cechować się „szczególną starannością i gospodarnością” — czego w tym przypadku zabrakło.
W raporcie znalazło się wiele zarzutów:
– niezgodne z prawem zmiany w strukturze organizacyjnej IPN,
– nieuzasadnione dzielenie zamówień publicznych,
– niegospodarne wynajmowanie nieruchomości,
– a także wydatki na zagraniczną placówkę IPN, która nigdy nie powstała, ale kosztowała podatników blisko 400 tys. zł.
Izba zakwestionowała również wydatki na działalność edukacyjną, w tym kontynuację projektu promocyjnego „Gra Szyfrów”, który NIK określiła jako „nieskuteczny i niecelowy”.
Jedyny pozytywny punkt – dotacje
Z całej kontroli tylko jeden obszar otrzymał pozytywną ocenę – udzielanie i rozliczanie dotacji. W tym zakresie NIK nie dopatrzyła się uchybień.
Wyniki raportu mogą mieć poważne konsekwencje dla kierownictwa IPN, zwłaszcza iż wnioski pokontrolne wskazują na brak transparentności i nadużycia przy wydatkowaniu środków publicznych. Izba zapowiedziała przekazanie szczegółowych ustaleń do adekwatnych organów państwowych.