NIK krytycznie o spółkach mieszkaniowych. SIM Opolskie jako negatywny przykład

2 godzin temu

Spółki SIM były tworzone za rządów PiS. Plan zakładał, iż poprzez SIM-y współtworzone przez samorządy oraz Krajowy Zasób Nieruchomości w stosunkowo krótkim czasie uda się wybudować dużą liczbę tanich i dostępnych mieszkań. Kontrolerzy stwierdzili, iż spółki wydawały pieniądze na budowę, ale nie mieszkań (tych w okresie objętym kontrolą powstało w Polsce blisko 2150, czyli około 4,5 proc. z 48,5 tysiąca zaplanowanych do 2031 roku), a na swoje struktury. NIK zwraca uwagę na budzące wątpliwości wydatki spółek, a w tym kontekście w raporcie kilkukrotnie przewija się spółka SIM Opolskie.

Wątpliwości wokół SIM Opolskie były jeszcze przed raportem NIK

O nieprawidłowościach w tym podmiocie piszemy od wakacji 2024 roku. Wtedy dotarliśmy do raportu Krajowego Zasobu Nieruchomości (po zmianie władzy przypadł on ludziom związanym z Polską 2050), którego autorzy wytykali kierującemu SIM Opolskie od wiosny 2022 roku Bogdanowi Wyczałkowskiemu:

  • wydawanie ogromnych pieniędzy na luksusowe samochody,
  • pobyty w drogich hotelach
  • wysokie nakłady na reklamę i promocję, przy bardzo słabym postępie w budowie mieszkań.

Wczesną wiosną 2025 roku opisaliśmy raport NIK dedykowany spółce SIM Opolskie. Kontrolerzy stwierdzili w niej niegospodarność, powielając ustalenia audytu KZN. Ale do listy wątpliwych praktyk też dołożyli kolejne. Były to m.in.:

  • zakup przez spółkę 3 tys. biletów do lunaparku (miały być rozdawane mieszkańcom podczas Dni Nysy wraz z ulotkami na temat spółki),
  • finansowanie wycieczek górskich na Kilimandżaro i Mont Blanc,
  • czy opłaty za pobyty w hotelach m.in. celem spotkania z posłem Kamilem Bortniczukiem z PiS.

Bogdan Wyczałkowski tłumaczył to zabiegami o dofinansowanie przez ministerstwo sportu budowy boisk w części inwestycji mieszkaniowych. Działo się to w czasie, gdy Kamil Bortniczuk stał na jego czele.

Zresztą, poseł PiS – w tej chwili szef partii w regionie – uchodzi za jednego z patronów Bogdana Wyczałkowskiego w roli prezesa SIM Opolskie. Drugim jest burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz. Bogdan Wyczałkowski od lat kieruje Agencją Rozwoju Nysy – spółką należącą do gminy. I pozostawał jej szefem w czasie, gdy był prezesem SIM Opolskie. Tej drugiej funkcji został pozbawiony w październiku minionego roku – po kontroli rady nadzorczej, która potwierdziła niegospodarność w spółce.

NIK krytycznie o spółkach mieszkaniowych, SIM Opolskie jako przykład złych praktyk

NIK w ogólnopolskim raporcie dotyczącym 14 spółek SIM wskazała, iż do końca marca 2024 roku na przedsięwzięcia inwestycyjno-budowlane wydały one łącznie 58,3 mln zł. To stanowi ledwie 6,5 proc. z ponad 890 mln zł przekazanych spółkom z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa na realizację inwestycji.

Jak widać z danych NIK, ów odsetek w obu spółkach z naszego regionu – SIM Opolskie i SIM Opolskie Południe – był niższy od ogólnopolskiego.

W ogólnopolskim raporcie znów wraca wątek wysokich i niegospodarnych nakładów na usługi zewnętrzne. Chodzi m.in. o doradztwo księgowe i prawne czy szeroko rozumiany marketing. I tu NIK przytacza przykład SIM Opolskie. Kontrolerzy wskazali, iż spółka wydała na takie usługi łącznie ponad 3 mln zł, w tym co najmniej 2,1 mln zł na informację, promocję i reklamę. Dla porównania, w pozostałych SIM wydatki na marketing nie przekraczały 320 tys. zł.

Skąd tak ogromna różnica pomiędzy spółką z Nysy a pozostałymi? NIK w raporcie wskazuje, iż SIM Opolskie mimo podpisania umowy na kompleksową obsługę reklamową płaciła za te same usługi kilku innym wykonawcom, co generowało dodatkowe koszty.

Kontrolerzy stwierdzili też inne wydatki na inicjatywy niemające związku z jej podstawową działalnością spółki. Jak zakup 30-metrowego ekranu LED za blisko 300 tys. zł dla lokalnego klubu sportowego. Ów klub już wcześniej otrzymał 738 tys. zł z SIM Opolskie w ramach umów sponsoringowych za informowanie o działalności spółki.

Bonus dla prezesa, choć rewident nie sprawdził sprawozdania

NIK wylicza, iż w latach 2021–2024 koszty wynagrodzeń we wszystkich skontrolowanych SIM sięgnęły 26,18 mln zł. Stanowiły ponad połowę całkowitych kosztów ich działalności. Duży udział w tej sumie miały wynagrodzenia zarządów i rad nadzorczych spółek, odpowiednio 6,68 mln zł oraz 6,37 mln zł. Stanowiły one prawie połowę wszystkich kosztów płacowych.

NIK ujawniła w SIM Opolskie dodatkowe naruszenie. We wrześniu 2023 roku rada nadzorcza przyznała Bogdanowi Wyczałkowskiemu wynagrodzenie zmienne w wysokości 62,2 tys. zł za 2022 rok.

Mimo, iż sprawozdanie finansowe, od którego zależała ta wypłata, nie było zbadane przez biegłego rewidenta. To stanowiło naruszenie wewnętrznych regulacji spółki.

Samochody na bogato i bez przetargu – choć powinien być

Zgodnie z opublikowanym niedawno raportem, większość SIM w Polsce działała w standardowych warunkach i nie nadużywała majątku spółek. NIK jako jedyny wyjątek wskazała SIM Opolskie, podkreślając skrajnie niegospodarne zakupy.

Mowa oczywiście o wspomnianych już wcześniej samochodach. Spółka wydała 1,17 mln zł na zakup sześciu samochodów, w większości marek premium:

  • Audi,
  • BMW,
  • Opel,
  • Jaguar,
  • Land Rover
  • Mercedes.

Kolejne 51 tys. zł pochłonęły ich naprawy. NIK stwierdziła, iż ówczesny prezes Bogdan Wyczałkowski nie potrafił uzasadnić, dlaczego SIM Opolskie potrzebowała tak drogich pojazdów.

Co więcej, kontrolerzy wykazali, iż spółka kupowała auta z pominięciem Prawa zamówień publicznych. W 2022 i 2023 roku wartość poszczególnych transakcji przekraczała bowiem próg 130 tys. zł netto, który nakłada obowiązek ogłoszenia przetargu. Mimo to spółka kupiła m.in. BMW za 245 tys. zł, Opla Mokkę za 140 tys. zł i Land Rovera za 240 tys. zł – bez przeprowadzenia działań wymaganych procedurami.

Zwróciliśmy się do byłego prezesa SIM Opolskie o odniesienie do ustaleń z ogólnopolskiego raportu NIK. Do czasu publikacji tego materiału Bogdan Wyczałkowski nie przesłał nam odpowiedzi.

Dodajmy, iż zarówno KZN, jak i NIK złożyły do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa niegospodarności. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Nysie.

Współpraca Piotr Guzik

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Idź do oryginalnego materiału