Podejrzenia rychło się potwierdziły. Kierująca była pod wpływem narkotyków. Zaklinała się, iż badania techniczne samochodu zrobiła, tylko dowód rejestracyjny zostawiła w mieszkaniu. Zaprosiła funkcjonariuszy, aby poszli z nią do mieszkania i sami się przekonali.
Podczas gdy kobieta poszukiwała dokumentów, policjanci zauważyli pozostawioną na widoku otwartą kosmetyczkę. W środku była waga elektroniczna oraz zawiniątka z substancjami przypominającymi narkotyki.
To odkrycie skłoniło ich do dokładniejszego przeszukania mieszkania. Dokumentu potwierdzającego dobry stan techniczny samochodu nie znaleziono, za w doniczce ujawniono kolejne narkotyki. Okazało się, iż kobieta ma poukrywała po kątach mari