„Nieudane aresztowanie” w Toronto

Torontońska policja prowadzi dochodzenie w sprawie kontrowersyjnego zatrzymania na parkingu Jane Park Plaza, którego nagranie obiegło media społecznościowe. Na wideo widać, jak patrolowy radiowóz przypadkowo najeżdża na podejrzaną kobietę oraz jednego z funkcjonariuszy. Adwokat komentujący sytuację określił interwencję jako „nieudaną”.

Do zdarzenia doszło w sobotę 1 listopada około godz. 15:30, po zgłoszeniu o kobiecie wyposażonej w dwa duże noże. Według policji miała ona przebijać opony radiowozów. Mundurowi ostrzegli mieszkańców, aby unikali okolicy.

Na ujawnionym nagraniu widać, jak funkcjonariusze podchodzą do kobiety na parkingu przy Tim Hortons. Jeden z policjantów używa broni energetycznej, po czym kobieta upada tuż przed radiowóz. Kierowca wysiada, ale nie zatrzymuje adekwatnie pojazdu — ten zaczyna się staczać i uderza zarówno w podejrzaną, jak i policjanta, który odskakuje kulejąc.

W tle słychać okrzyk „Przestań stawiać opór”, gdy funkcjonariusze próbują skuć kobietę. Nagranie pokazuje także, jak chwilę wcześniej przebija opony dwóch pojazdów policyjnych.

Policja potwierdziła autentyczność filmu, zapewniając, iż nikt nie doznał poważnych obrażeń. Kobieta została przewieziona do szpitala — zgodnie z procedurą po użyciu tasera.

— Pojazd przypadkowo stoczył się do przodu — przekazał rzecznik policji. — Badamy okoliczności i jesteśmy wdzięczni, iż nikt nie ucierpiał poważnie.

Wiceprezes Stowarzyszenia Policji Toronto podkreślił, iż również funkcjonariusze nie odnieśli większych obrażeń.

Tymczasem prawnik David Shellnutt ocenił działania policjantów jako „rażące zaniedbanie”. Jak zaznaczył, ustawienie pojazdu tak blisko interwencji i brak jego zabezpieczenia „muszą budzić pytania o szkolenie funkcjonariuszy i standardy bezpieczeństwa”.