Nietypowe znalezisko pod Tolkmickiem – karabinek z czasów II wojny światowej w prywatnym domu

W okolicach Tolkmicka doszło do niecodziennej interwencji policyjnej, która zaskoczyła nie tylko funkcjonariuszy, ale i lokalną społeczność. Nowy właściciel jednej z posesji, podczas przeglądania pomieszczeń, natrafił na wyjątkowe znalezisko – amerykański karabinek M1 Carbine z czasów II wojny światowej oraz 174 sztuki ślepej amunicji połączonej w taśmę amunicyjną.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 19 października. Właściciel domu, zaskoczony znaleziskiem, niezwłocznie powiadomił Policję. Na miejsce przybyli funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, którzy zabezpieczyli broń oraz amunicję. Jak poinformował nadkomisarz Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu, znalezisko zostało przekazane do dalszych badań w Laboratorium Kryminalistycznym.

Zabezpieczona broń to amerykański karabinek M1 Carbine w kalibrze 7,62×33 mm. Numer seryjny wskazuje, iż egzemplarz został najprawdopodobniej wyprodukowany między sierpniem a październikiem 1943 roku. M1 Carbine był szeroko wykorzystywany przez siły zbrojne Stanów Zjednoczonych podczas II wojny światowej, a jego lekka konstrukcja i poręczność sprawiały, iż był popularny wśród żołnierzy piechoty, spadochroniarzy i jednostek wsparcia.

Choć broń nie była załadowana, jej obecność w prywatnym domu budzi wiele pytań – zarówno o jej pochodzenie, jak i o to, w jaki sposób przetrwała w ukryciu przez tyle lat. Ślepa amunicja, choć niegroźna w bezpośrednim użyciu, również wymaga specjalistycznej analizy.

Zgodnie z procedurą, broń została przekazana do Laboratorium Kryminalistycznego, gdzie zostanie poddana szczegółowym badaniom technicznym i balistycznym. Eksperci sprawdzą m.in. czy była kiedykolwiek używana, czy została zmodyfikowana oraz czy może stanowić zagrożenie. Po zakończeniu analiz decyzję o dalszych losach karabinka podejmie prokurator lub sąd.

– Zdarzenie miało charakter nietypowy, ale pokazuje, jak ważne jest odpowiedzialne podejście do takich znalezisk. Właściciel zachował się wzorowo, informując służby i umożliwiając bezpieczne zabezpieczenie broni – podkreśla nadkom. Krzysztof Nowacki.

Takie odkrycia przypominają, iż historia wciąż kryje się w zakamarkach domów, piwnic i strychów. Broń z czasów wojny może być nie tylko niebezpieczna, ale także cenna z punktu widzenia muzealnego czy edukacyjnego. M1 Carbine, jako symbol amerykańskiej technologii wojskowej lat 40., może stać się eksponatem, który opowie kolejnym pokoleniom o trudnych czasach wojny.