Podszedł z woreczkiem wypełnionym białym proszkiem w ręku.
W środę policjanci z Wydziału Kryminalnego, patrolując ulice Piły, dostrzegli osobę przypominającą poszukiwanego mężczyznę, który miał do odbycia karę 8 miesięcy pozbawienia wolności. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać nieoznakowany radiowóz, aby zweryfikować swoje przypuszczenia.
"Podczas wymiany zdań z 38- latkiem w pewnym momencie podszedł do nich drugi mężczyzna, który przywitał się ze swoim kolegą. W tym momencie policjanci zauważyli, iż 21- latek w dłoni trzyma foliowy woreczek wypełniony białym proszkiem. Kiedy niczego nieświadomy mieszkaniec Piły usłyszał, iż stoją obok niego policjanci gwałtownie zacisnął pięść i zaczął się nerwowo zachowywać. Jego obawy przed odpowiedzialnością okazały się uzasadnione. Podczas przeszukania domu mężczyzny policjanci znaleźli blisko 80 gramów amfetaminy i marihuany" - relacjonuje st. sierż. Magdalena Mróz z policji w Pile.
W ten nietypowy sposób mundurowi ostatecznie zatrzymali dwie osoby. "38-latka, który odbędzie karę więzienia za wcześniejsze konflikty z prawem oraz jego 21- letniego kolegę, który z narkotykami w ręku postanowił przywitać się z policjantami"- dodaje policjantka.
21-latkowi grozi do 3 lat więzienia.