Rękodzielnicy z Zamościa i okolic założyli stowarzyszenie pod nazwą Rękotwórcy Zamojscy. Należy do niego osiem osób, które tworzą w drewnie, malują, zajmują się ceramiką lub szyją – wszystkie ich prace tworzone są manualnie.
CZYTAJ: Zagadkowy dron nad powiatem tomaszowskim. Prokuratura kontynuuje oględziny
– Wiemy, iż nie wygramy z zalewającą nas chińszczyzną, ale chcemy pokazać, iż tworzymy rzeczy piękne, niepowtarzalne i bardzo trwałe, które wcale nie kosztują majątku – mówi jedna z twórczyń, Agnieszka Marciniak. – Od początku września wystawiamy się na zamojskim Rynku Wielkim w budce udostępnionej przez pana prezydenta Rafała Zwolaka. Najczęściej wystawiamy się w weekendy, dlatego iż większość z nas jeszcze pracuje. Ale myślimy, iż w przyszłym roku będzie to częściej, może codziennie. Wspieramy się. Prace manualne, niepowtarzalne, lokalne, zamojskie, bo wszyscy twórcy mieszkają albo w Zamościu, albo w okolicach.
Prace można podziwiać dokładnie naprzeciwko zamojskiego ratusza.
JN / opr. WM
Fot. Rękotwórcy Zamojscy