Nieoczekiwany rozwój zdarzeń, kobieta zgłosiła włam, a policjanci zabrali jej partnera

GMINA MIŁAKOWO. W okolicach Miłakowa policjanci przyjechali sprawdzić któż chodzi po domu osoby proszącej o interwencję. Sprawdzili co się dzieje. Zweryfikowali dokumenty i z pustymi rękami nie wyjechali, bo zatrzymali… partnera kobiety.

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu / Fot. KPP Ostróda

Wszystko zadziało się około godziny 4 nad ranem. Oficer dyżurny policji w Ostródzie odebrał zgłoszenie od mieszkanki jednej z miejscowości na terenie gminy Miłakowo. Kobiet poinformowała o tym, iż po jej mieszkaniu chodzi nieznana jej osoba i próbuje ją okraść. Na miejsce natychmiast skierowany został patrol policji.

Policjanci ustalili, iż do mieszkania kobiety wszedł jej sąsiad, któremu przeszkadzała głośna muzyka dochodząca z lokalu. Mężczyzna – jak twierdził – chciał osobiście poprosić o zachowanie ciszy nocnej. W mieszkaniu kobiety przebywał również jej partner.

Standardowo funkcjonariusze policji wylegitymowali wszystkie osoby obecne w lokalu. Po weryfikacji w systemach informatycznych okazało się, iż partner zgłaszającej jest osobą poszukiwaną celem odbycia kary – blisko 3 lat pozbawienia wolności.

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do jednostki policji, skąd trafił do zakładu karnego.