Niemowlę z kokainą we krwi na terenie ogródków działkowych w Krakowie. Policja ujawnia

5 godzin temu
Na terenie ogródków działkowych w Krakowie policja zatrzymała poszukiwanego 33-latka. Mężczyzna przebywał tam wraz z żoną oraz dziewięciomiesięcznym synem. Jak wykazały późniejsze badania para była pod wpływem środków odurzających. U niemowlęcia również wykryto ślady narkotyków. Co jeszcze wiadomo w tej sprawie?Policja zatrzymała poszukiwanego mężczyznęW czwartek 9 października policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, działając pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Tarnowie, zatrzymali 33-latka w podejrzewanego o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Jej członkowie mieli zajmować się oszustwami na tzw. legendę. Polegają one na podawaniu się m.in. za pracowników instytucji publicznych lub funkcjonariuszy policji, aby wyłudzić pieniądze od starszych osób. Jak się później okazało, mężczyzna był poszukiwany również w związku z innymi przestępstwami. Miał już zasądzony wyrok roku pozbawienia wolności, jednak unikał zatrzymania - często zmieniał miejsce pobytu. W ostatnim czasie wraz z rodziną mieszkał w "skrajnie złych warunkach bytowych" na terenie ogródków działkowych.
REKLAMA




Środki odurzające w wersalce"Gdy kryminalni otworzyli drzwi altany, byli zaskoczeni, tym co tam zobaczyli. W ciasnym i brudnym pomieszczeniu, w którym panował bałagan, było zimno i nie było ciepłej wody - przebywało niemowlę" - poinformowała rzeczniczka krakowskiej policji podinsp. Katarzyna Cisło. Podczas przeszukania pomieszczenia w wersalce znaleziono środki odurzające. "Funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie ponad 2 kg marihuany, kokainy i mefedronu, wagi elektroniczne, telefony komórkowe i gotówkę" - relacjonowała Cisło.

Zobacz wideo

Odbieranie innym 800 plus - Co mi to da? [odc. 1]



Cała rodzina pod wpływem narkotykówNiemowlę natychmiast zostało przewiezione do jednego z krakowskich szpitali. Jak wykazały badania, w jego organizmie wykryto kokainę. U jego rodziców również wykryto ten sam narkotyk oraz marihuanę. 33-latek oraz jego 30-letnia żona zostali zatrzymani i doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. Mężczyzna usłyszał zarzuty "udziału z zorganizowanej grupie przestępczej, wprowadzania do obrotu znacznej ilości środków odurzających oraz narażenia na utratę zdrowia lub życia dziecka". Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Jego żona również usłyszała zarzuty "wprowadzania do obrotu środków odurzających i narażenie na utratę życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dziecka, nad którym sprawowała opiekę". Ona również trafiła do aresztu śledczego. "Śledczy ustalają, skąd mężczyzna pozyskiwał narkotyki, którymi handlował i na jaki rynek one trafiały oraz ilość osób, które padły ofiarą oszusta metodą 'na legendę'. Nie wykluczone są dalsze zatrzymania" - przekazała podinsp. Cisło. Więcej na temat ostatnich wydarzeń w Polsce przeczytasz w artykule: "Zaginięcia nastolatków związane z internetowym trendem? Mamy stanowisko policji".Źródło: Policja Małopolska
Idź do oryginalnego materiału