"Niemiecki rząd kryje zbrodnie". Poruszenie w Berlinie. 60 tys. osób wyszło na ulice. "Ludzie nie będą tego dłużej tolerować"

Zdjęcie: Uczestnicy demonstracji pod hasłem „Narysujcie z nami czerwoną linię: Razem dla Gazy!” maszerujący z flagami i transparentami w centrum Berlina, 27 września 2025 r.


"Zatrzymać ludobójstwo". "Skończyć ze współudziałem" — takie hasła rozbrzmiewały w sobotni wieczór w Berlinie. Ulicami miasta przetoczyła się demonstracja licząca ponad 60 tys. osób, choć według organizatorów ich liczba przekroczyła 100 tys. Jej uczestnicy nie pozostawili suchej nitki na niemieckim rządzie. Oskarżyli go o tuszowanie zbrodni Izraela w Strefie Gazy oraz dostarczanie mu broni, która zabija cywilów. I stanowczo domagali się skończenia z tą praktyką. — jeżeli wyciągamy wnioski z II wojny światowej i opowiadamy się za hasłem "nigdy więcej", musi to również dotyczyć Palestyńczyków — powiedziała Luna Monteiro Bailey, jedna z uczestniczek wiecu. Pegah Ferydoni poszła o krok dalej. — To również niemiecka amunicja trafia w głowy dwuletnich dzieci. My też zabijamy — stwierdziła.