Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Opolu, wspólnie z funkcjonariuszami Opolskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS), dokonali ważnego zatrzymania. Zabezpieczono blisko 72 kilogramy nielegalnego tytoniu oraz około 600 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzowych. W tej sprawie zatrzymano 35-letniego mieszkańca województwa śląskiego, który miał działać na terenie powiatu opolskiego. Policja udowodniła, iż oskarżony naraził budżet państwa na straty wynoszące około 105 000 złotych. Mężczyzna już wcześniej był karany za podobne przestępstwa akcyzowe. Teraz grozi mu wysoka grzywna oraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Akcja Policji i KAS – Zatrzymanie Przestępcy Akcyzowego
Do zatrzymania doszło na początku października, kiedy to policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Opolu, wspólnie z funkcjonariuszami Opolskiej KAS, podjęli działania zmierzające do schwytania podejrzanego o paserstwo akcyzowe. Funkcjonariusze podejrzewali, iż 35-letni mieszkaniec Śląska zaangażował się w przestępczy proceder, czyniąc z niego swoje stałe źródło dochodu.
Zatrzymanie na Terenie Powiatu Opolskiego
1 października, krótko po godzinie 14:00, w jednej z miejscowości powiatu opolskiego doszło do zatrzymania podejrzanego. Mężczyzna prowadził samochód marki Skoda, a policja podejrzewała, iż przewoził w nim nielegalne wyroby tytoniowe. Przypuszczenia te gwałtownie się potwierdziły. W pojeździe znaleziono blisko 72 kilogramy krajanki tytoniowej oraz około 600 paczek papierosów, które nie posiadały wymaganych polskich znaków akcyzowych.
Uszczuplenie Budżetu Państwa i Grożąca Kara
35-letni podejrzany został zatrzymany i oskarżony o paserstwo akcyzowe. Policja udowodniła mu uszczuplenie budżetu państwa na kwotę blisko 105 000 złotych, wynikającą z niezapłaconych podatków oraz akcyzy. Dodatkowo okazało się, iż mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa, co może wpłynąć na surowość kary, jaką otrzyma w związku z tą sprawą. Oskarżonemu grozi teraz wysoka grzywna oraz kara więzienia do 3 lat. Na ten moment, wobec mężczyzny zastosowano dozór policyjny.