23 tony nielegalnych odpadów próbował wwieźć do Polski kierowca ciężarówki zatrzymanej do kontroli na przejściu granicznym w Świecku.
Odkrycia dokonali lubuscy funkcjonariusze celno-skarbowi.
Jak mówi Ewa Markowicz, rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Zielonej Górze, kierowca nie miał żadnych dokumentów, które zezwalały mu na taki transport i twierdził, iż przewozi jedynie odpady papierowe i tekturowe:
O całej sprawie poinformowano Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, który uznał, iż transport jest nielegalny.
Dalsze postępowanie dotyczące próby wwiezienia do Polski nielegalnych odpadów z Niemiec nadzorować będzie teraz Główny Inspektor Ochrony Środowiska.