Z policyjnych ustaleń wynikało, iż para działała w pojedynkę jak i wspólnie. Na podstawie nagrań z monitoringu i zebranych dowodów policjanci wytypowali osoby uczestniczące w tym procederze.
Jako pierwsza została zatrzymana kobieta, którą ujęli pracownicy sklepu w trakcie kolejnej kradzieży i wezwali stróżów prawa. Na miejsce przybyli kryminalni, którzy w wyniku wcześniejszych ustaleń posiadali wiedzę, iż 40- latka ma na sumieniu więcej, niż tylko tą jedną kradzież.
Kolejnego dnia funkcjonariusze zapukali do drzwi 33- latka, który wyraźnie był zaskoczony wizytą policjantów. Ponieważ para zdążyła się już rozstać i każde z nich mieszkało w innej mi