Nie do jubilera czy do banku. Włamywali się do kościelnych skarbon

Datki od wiernych padły łupem złodziei. Włamali się oni do dwóch skarbon w gnieźnieńskich kościołach.

Sprawę zgłosił na policję już 26 sierpnia proboszcz jednej z parafii. Jak ustaliła policja, włamywacze 21 sierpnia weszli do kościoła, następnie w dwóch skarbonach wyłamali drzwiczki i ukradli znajdujące się w niej pieniądze.

– Mundurowi zabezpieczyli m.in. zapis kamer monitoringu i opublikowali wizerunki sprawców. Tożsamość mężczyzn podejrzewanych o ten czyn została ustalona. W wyniku dalszych czynności funkcjonariusze ustalili także miejsce pobytu jednego ze sprawców, 26-latka bez stałego miejsca zamieszkania – informuje Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie.

We wtorek na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego mężczyźnie postawiono zarzut kradzieży z włamaniem. Mężczyzna przyznał się do winy.

– Zgodnie z art. 279 k.k. za to przestępstwo może mu grozić choćby do 10 lat więzienia. Ustalenie miejsca przebywania kolejnego sprawcy i przedstawienie mu zarzutu to już tylko kwestia czasu – dodają policjanci.