Nastoletni oszust zatrzymany

Kryminalni z Jaworzna zatrzymali na gorącym uczynku 18-latka, który próbował odebrać od 62-letniej mieszkanki Jaworzna 50 tysięcy złotych. Kobieta została nakłoniona do zaciągnięcia kredytu, a pieniądze miały trafić bezpośrednio do rąk oszusta. Dzięki szybkim działaniom kryminalnych gotówka została odzyskana, a sprawca trafił do aresztu na 3 miesiące. Grozi mu 8 lat więzienia.

62-letnia kobieta, pozostając od 19 sierpnia w kontakcie telefonicznym z mężczyzną podającym się za agenta specjalnego ds. wyłudzeń kredytów, została nakłoniona do zaciągnięcia kredytu w banku. Mężczyzna, prowadząc rozmowę z mieszkanką miasta, przedstawił się jako Litwin działający w międzynarodowej strukturze. Pokrzywdzona po pewnym czasie miała przekazać oszustowi pieniądze, sądząc, iż pomaga „prawdziwym” policjantom.

Policjanci z pionu kryminalnego zajmujący się zwalczaniem tego typu przestępstw przeprowadzili skuteczne czynności operacyjne. W ustalonym miejscu i czasie zatrzymali sprawcę w chwili, gdy próbował odebrać gotówkę od pokrzywdzonej. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji mundurowych cała kwota – 50 tysięcy złotych – została odzyskana.

W toku dalszych działań kryminalni udali się do miejsca zamieszkania zatrzymanego w Lublinie. Tam zabezpieczyli gotówkę w wysokości 6 tysięcy złotych oraz laptopa, który mógł służyć do popełniania przestępstw. Z ustaleń mundurowych wynika, iż młody mężczyzna działał w grupie przestępczej i mógł na terenie całego kraju odbierać pieniądze od osób wprowadzonych w błąd.

26 września 18-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut usiłowania oszustwa, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi sprawcami. Decyzją sądu, na wniosek prokuratora, został tymczasowo aresztowany. Za to przestępstwo grozi mu kara do 8 lat więzienia. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego czynu. Sprawa ma charakter rozwojowy – policjanci sprawdzają, czy 18-latek dopuścił się innych oszustw na terenie kraju.

-Po raz kolejny apelujemy o ostrożność. Przestępcy wymyślają coraz to nowe legendy – podszywają się pod policjantów, prokuratorów, pracowników banków czy instytucji publicznych. Wykorzystują zaufanie i presję czasu, aby nakłonić swoje ofiary do przekazania pieniędzy lub zaciągania kredytów. Pamiętajmy, iż funkcjonariusze nigdy nie żądają od obywateli pieniędzy ani nie polecają ich wypłacania czy przekazywania osobom trzecim – ostrzegają policjanci.

Jeśli zadzwoni ktoś z nieznanego numeru i podaje się za przedstawiciela jakiejkolwiek instytucji, należy przerwać rozmowę i samodzielnie zweryfikować informacje, dzwoniąc na oficjalny numer danej instytucji lub na numer alarmowy 112. Rozsądek, czujność i rozmowa z bliskimi mogą uchronić przed utratą oszczędności życia.