Nastolatkowie ukryli się w piwnicy w Fordonie. Szarpali się z funkcjonariuszami i ich wyzywali

3 dni temu

Dwóch nastolatków ukrywało się w piwnicy jednego z bloków w Fordonie. Podczas interwencji, zaczęli się szarpać z funkcjonariuszami i ich wyzywali. Jak się okazało, nastolatkowie byli poszukiwani, a jeden z nich wciąż jest do dyspozycji policji.

Miniony piątek, 29 sierpnia był dniem strażnika miejskiego. Jeden z patroli bydgoskiej Straży Miejskiej tego dnia miał interwencję, która przebiegała niezwykle nerwowo i skończyła się szarpaniną.

Ktoś jest w piwnicy

Jak przekazuje nam nadkom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego bydgoskiej policji, zgłoszenie, jakie wpłynęło do służb dotyczyło tego, iż w piwnicy jednego z bloków przy ul. Osiedlowej w Fordonie, przebywały inne osoby niż lokatorzy.

Na miejsce jako pierwszy pojechał patrol strażników miejskich. – Podczas legitymowania dwóch osób, te zaczęły wyzywać strażników – opisuje Kowalska. Jak słyszymy, w pewnym momencie miało także dojść do szarpaniny, a młodzi ludzie próbowali uciec. – Na miejsce wezwany został także policyjny patrol, ale i wobec nich młodzi byli agresywni – słyszymy.

Byli poszukiwani

Okazało się, iż w piwnicy przebywało dwóch nastolatków, którzy byli poszukiwani, aby wrócić do ośrodków wychowawczych. – Jeden z nich został już do ośrodka odwieziony – dodaje nam rzecznik komendy miejskiej, natomiast drugi z młodych mężczyzn – jeszcze kilkanaście godzin temu, gdy dopytywaliśmy o szczegóły – był do dyspozycji policji i przebywał w policyjnej izbie dziecka.

W sprawie będzie prowadzone postępowanie. Jak się dowiadujemy, obaj najprawdopodobniej będą odpowiadać za znieważenie funkcjonariuszy i naruszenie nietykalności cielesnej.

Idź do oryginalnego materiału