Policjanci wyeliminowali z czarnego rynku przeszło 5 tys. działek dilerskich narkotyków, które w swoim aucie przewoził 19-latek. Początkowo wmawiał policjantom, iż to sól. Grozi mu 10 lat więzienia.
Kłodzcy policjanci otrzymali kilka dni temu informację, iż 19-letni mieszkaniec powiatu może posiadać narkotyki. W sobotę przeprowadzili kontrolę w jego samochodzie i zauważyli woreczek z białą substancją.
"Nastolatek zapewniał policjantów, iż to sól, ale ich to nie zmyliło. gwałtownie zorientowali się, iż mężczyzna kłamie. Wstępne badanie wykazało, iż jest to amfetamina" – przekazała podinsp. Wioletta Martuszewska z KPP w Kłodzku.
Okazało się, iż to nie wszystko. 19-latek ukrywał kilkadziesiąt porcji narkotyków w bieliźnie. Narkotyki były też w samochodzie, łącznie mowa o niemal 5 tys. porcji.
"Ponadto zachowanie nastolatka kierującego wzbudziło podejrzenie mundurowych, co do kierowania przez niego pod wpływem narkotyków. Dlatego w celu stwierdzenia zawartości nielegalnej substancji w organizmie – została mu pobrana krew do badań" – przekazała podinsp. Wioletta Martuszewska.
Za posiadanie znacznej ilości narkotyków mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia. We wtorek na wniosek śledczych sąd zadecydował o tymczasowym areszcie na czas trzech miesięcy. (PAP)