Narkotyki na pokładzie polskiego statku. "Stanowczo trzymamy się naszej wersji"
Zdjęcie: Polski masowiec Jawor
— Dla nas najważniejsze jest, iż nikt nie zginął i iż nikomu z naszej załogi nie postawiono zarzutów — mówi Onetowi rzecznik Polskiej Żeglugi Morskiej Krzysztof Gogol. Sprawa dotyczy masowca "Jawor", gdzie w brazylijskim porcie odkryto około pół tony narkotyków. — Mamy mocne dokumenty, które potwierdzają wersję, iż narkotyki znalazła załoga, a nie policja — podkreśla. Głos zabiera także przedstawiciele rządu, którzy podkreślają profesjonalizm załogi.