Najpierw zapaliła papierosa w samolocie, potem uderzyła lekarza. Interweniowała Straż Graniczna

Wobec dwóch niepokornych pasażerów, którzy swoim agresywnym zachowaniem zakłócali porządek na pokładach samolotów, interweniowali funkcjonariusze z Grupy Interwencji Specjalnych Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie. Do incydentów doszło 20 października 2024 roku w godzinach popołudniowych.

Fot. Warszawa w Pigułce

Pierwsze zgłoszenie dotyczyło 49-letniego obywatela Indii, który pomimo anulowanej wcześniej karty pokładowej wszedł na pokład samolotu i nie chciał go dobrowolnie opuścić. Według oświadczenia członków załogi samolotu mężczyzna był agresywny, krzyczał oraz zachowywał się wulgarnie. Na miejsce wezwano funkcjonariuszy z Grupy Interwencji Specjalnych, którzy po wejściu do samolotu wezwali podróżnego do zachowania zgodnego z prawem oraz pouczyli o możliwości użycia wobec niego środków przymusu bezpośredniego w przypadku niewykonywania wydanych poleceń. Na widok mundurowych, mężczyzna wyszedł spokojnie z samolotu udając się w asyście funkcjonariuszy do pomieszczeń służbowych, gdzie za swoje zachowanie otrzymał mandat karny.

Pół godziny po tym incydencie, funkcjonariusze zostali wezwani do kolejnego, tym razem chodziło o 42-letnią obywatelkę Danii, która po wylądowaniu samolotu z Kopenhagi, wbrew obowiązującemu zakazowi zapaliła papierosa w toalecie, a następnie chciała opuścić samolot nie czekając na przyjazd autobusu. Ze względu na jej stan pobudzenia i niepełnosprawność ruchową, załoga wezwała Lotniskowe Pogotowie Ratunkowe, gdzie podczas badania lekarskiego pasażerka uderzyła lekarza w twarz.

Kobieta została wyprowadzona z samolotu w obecności funkcjonariuszy z Grupy Interwencji Specjalnych, a następnie ukarana mandatem karnym za złamanie przepisów ustawy Prawo Lotnicze. Zarówno wobec obywatela Indii jak i obywatelki Danii nie stosowano środków przymusu bezpośredniego.