Dziś nad ranem z obory we wsi Teolin pod Janowem uciekło stado bydła mięsnego. Może być agresywne.
Dziś, 6 grudnia, z gospodarstwa w Teolinie uciekło 14 sztuk czerwonych jałówek w wieku około 2 lat. 6 sztuk już się odnalazło. Pozostałe widziane były w okolicach Lebiedzina w lasach. Stado najprawdopodobniej już się rozproszyło.
Właściciele zwierząt proszą o każdą informację pod numerem telefonu 504132098.
Zobacz też: Migranci na pontonach forsują granicę!
Proszą również o zachowanie ostrożności i nieprzeganianie krów. Liczą na to, iż gdy się uspokoją, wrócą do zagrody. W tej chwili stado jest przestraszone i może być agresywne.
Gospodarze zapewniają, iż były dobrze zabezpieczone w oborze. Nie wiedzą co się wydarzyło, ale są pewni, iż jałowice musiały zostać czymś mocno spłoszone.
- Wyważyły metalowe ogromne drzwi - mówią.
Przeczytaj też: Zgłosiła awanturę, została zatrzymana
/ebe/