Do trzech lat więzienia grozi 70-letniemu myśliwemu, który zastrzelił dwa swoje owczarki podhalańskie. Martwe psy znaleziono w zbiorniku wodnym. Podejrzany tłumaczył później policjantom, iż często uciekały i nie radził sobie z opieką, dlatego postanowił się ich pozbyć.