Myśleli, iż pomagają policji. Seniorzy stracili milion złotych

1 godzina temu

Małżeństwo seniorów z Krakowa straciło prawie milion złotych po tym, jak padło ofiarą oszustów działających metodą "na policjanta". Przestępcy poprosili ich telefonicznie o pomoc w zatrzymaniu szajki złodziei, którzy mieli grasować na osiedlu. Oszuści przekonali ofiary, iż muszą zabezpieczyć swoje oszczędności, zostawiając gotówkę przed drzwiami mieszkania.

Polsat News
Małżeństwo seniorów z Krakowa straciło blisko milion złotych

Jak informuje policja, do zdarzenia doszło w sobotę 13 grudnia w krakowskiej Krowodrzy. Ofiarami oszustwa padła 82-letnia kobieta i jej 83-letni mąż.

Na numer stacjonarny małżeństwa zadzwonił mężczyzna, który podawał się za pracownika banku. Przekonywał, iż ma przesyłkę dla ich syna, którą dostarczy kurier pod wskazany adres.

Oszukali ich metodą "na policjanta". Myśleli, iż uczestniczą w akcji

Po zakończonym połączeniu do seniorów zadzwonił kolejny mężczyzna, który tym razem podawał się za oficera Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Oszust powiedział małżeństwu, iż funkcjonariusze rozpracowują szajkę złodziei działających na ich osiedlu. Przekonywał, iż przestępcy wyłudzają pieniądze od mieszkańców.

Na prośbę rozmówcy seniorzy zebrali wszystkie pieniądze, które mieli w mieszkaniu i położyli je przed drzwiami wejściowymi. Fałszywy policjant przekazał, iż gotówka zostanie odebrana i zabezpieczona przez funkcjonariusza. Przekonywał, iż tylko dzięki takim działaniom uda się uchronić mieszkańców przed utratą ich dobytku.

Jak czytamy w komunikacie policji, mężczyzna podał małżeństwu wymyślone nazwisko i numer odznaki. Następnie poprosił, aby nie przerywać rozmowy telefonicznej i wybrać numer 997. Wtedy inny głos w słuchawce przekazał, iż mundurowi prowadzą rzekomo akcję rozpracowywania oszustwa.

Jak nie dać się oszukać? Policja przypomina istotną zasadę

Przestępcy wywierali presję na małżeństwie, uniemożliwiając zweryfikowanie wszystkich podawanych informacji. Po zostawieniu pieniędzy na klatce schodowej, kontakt z fałszywymi policjantami się urwał. Gdy seniorzy zorientowali się, iż padli ofiarą oszustwa, złożyli zawiadomienie w jednym z krakowskich komisariatów.

Łącznie małżeństwo z Krakowa straciło około miliona złotych. Policja przypomina, iż mundurowi nigdy nie informują telefonicznie o prowadzonych przez siebie sprawach oraz nie proszą o pozostawienie lub przekazanie pieniędzy. Gdy odbierzemy połączenie, w którym rozmówca podaje się za policjanta, należy je przerwać.

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: "Na kłamstwa nie można się godzić". Władysław Kosiniak-Kamysz uderza w Kancelarię Prezydenta
Idź do oryginalnego materiału