Myślał, iż policjanci są głodni? Poszedł siedzieć

Zdjęcie: Myślał, że policjanci są głodni? Poszedł siedzieć

W nietypowy sposób, bo pobytem w policyjnym areszcie, rozpoczął weekend majowy mieszkaniec Ostrzeszowa, który w zamian za odstąpienie przez funkcjonariuszy od czynności służbowych pozostawił im pieniądze na tzw. „dobry obiad”.

30 kwietnia br. o godzinie 17:55 w miejscowości Przytocznica, funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli pojazd marki Skoda. Kierujący nim 59-letni mieszkaniec Ostrzeszowa przekroczył dozwoloną prędkość na obszarze zabudowanym o 34 km/h.

Podczas przeglądania nagrania z popełnionego wykroczenia na monitorze wewnątrz nieoznakowanego radiowozu, mężczyzna pozostawił na podłokietniku 300 złotych, informując policjantów, iż są to pieniądze na tzw. „dobry obiad”, po czym podjął próbę opuszczenia pojazdu, która została mu udaremniona.

W związku z popełnionym przestępstwem, polegającym na wręczeniu korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych, kierujący został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu do dyspozycji prokuratora.