Morsy z Przasnysza zakończyły sezon. Było zimno, radośnie i rodzinnie

2 dni temu

Grupa przasnyskich Morsów oficjalnie zakończyła sezon zimnych kąpieli 2024/2025. Spotkanie podsumowujące odbyło się w sobotę, 12 kwietnia, w dobrze znanym miejscu – w Romanach-Seborach. Było wspólne morsowanie, podziękowania i ognisko z niespodziankami dla uczestników.

Sezon – jak podkreślają uczestnicy – był wyjątkowo różnorodny pod względem pogody. Bywało mroźnie i wietrznie, ale nie zabrakło też słonecznych i cieplejszych dni.

Niezmiennie jednak dopisywała dobra energia, uśmiech i duch wspólnoty. W kąpielach brali udział nie tylko członkowie lokalnej grupy morsów, ale też zaprzyjaźnione osoby ze stowarzyszenia „Jednorożec robi co może”.

– Podsumowując sezon, warto wspomnieć, iż wyzwanie podjęło 80 osób. Najgrubsza bryła lodu, jaką udało się wyciąć, miała aż 18 centymetrów grubości – relacjonują Morsy.

Każdy uczestnik tegorocznych kąpieli otrzymał drobny upominek podczas wspólnego biesiadowania przy palenisku. Nie zabrakło śmiechu, wspomnień i planów na przyszłość.

Grupa już teraz zaprasza chętnych do udziału w kolejnym sezonie zimowych kąpieli 2025/2026.

Kto wie – może w przyszłym roku rekord frekwencji zostanie pobity?

Idź do oryginalnego materiału